- społeczna szkoła podstawowa
- Szkoła Społeczna
- Świdnica, ul. Adama Mickiewicza 1-3
- tel. 74 852 43 75
- e-mail: sekretariat@szkolaspoleczna.pl
Rajdy jesienne są tradycją w naszej szkole. W tym roku wybraliśmy się na dwa dni do Piechowic i Cieplic. Program wyprawy był napięty od pierwszej minuty :) Po dotarciu do położonego w lesie ośrodka „Uroczysko” natychmiast wyruszyliśmy zwiedzić Hutę Szkła „Julia”. Było to dla nas ciekawe doświadczenie. Nie wiedzieliśmy jak naprawdę wygląda praca hutników. Mieliśmy okazję krok po kroku śledzić proces produkcji szklanych przedmiotów użytkowych i dekoracyjnych. Na naszych oczach z kawałka masy powstał na przykład szklany słonik :) Podpatrywaliśmy też panie, które szlifowały i zdobiły szklane naczynia. Po wizycie w hucie uczniowie klas I-III szkoły podstawowej ruszyli na spacer w kierunku „Uroczyska”, klasy IV-VI wyprawiły się na grę miejską, a gimnazjaliści poszli szlakiem do Wodospadu Szklarki. Każda grupa po powrocie do ośrodka mogła podzielić się z innymi wrażeniami ze spędzonego wspólnie czasu. Ale to nie był koniec atrakcji! Po obiedzie czekała na wszystkich nielada gratka – integracyjne zajęcia w terenie pod okiem wyjątkowych instruktorów. Uczniowie zostali podzieleni na trzy grupy wiekowe i rozpoczęli swoją zabawę. Były więc wyścigi na nartach, sztafeta ze skrzynkami, toczenie jajek w specjalnych rurach czy budowanie wieży z kawałków drewna. Najważniejsza we wszystkich konkurencjach była współpraca w grupie! Ci, którzy działali wspólnie wygrywali :) Gimnazjaliści natomiast, po krótkiej wojskowej musztrze, udali się w teren, gdzie mieli okazję nauczyć się strzelania do celu ze specjalnie przygotowanej broni (i oczywiście przy zachowaniu wszelkich zasad bezpieczeństwa). Godziny mijały nam nieubłaganie. Zanim się spostrzegliśmy przyszedł czas na kolację. A po niej? Hulanki na wspólnej dyskotece, którą poprowadzili chłopcy z gimnazjum! Bawili się świetnie wszyscy, i jak to u nas – mali z dużymi :) Potem przyszedł czas na odpoczynek, choć nie wszyscy dali nam się wyspać ;) Drugiego dnia, zaraz po śniadaniu, wyruszyliśmy do Cieplic. Wszyscy czekaliśmy przecież na dwugodzinny pobyt w cieplickich termach! Basen, zjeżdżalnia, jacuzzi – czego tam nie było! A potem już zrelaksowani i szczęśliwi wróciliśmy do Świdnicy!
Dziękujemy pani Marlenie Chalimoniuk za zorganizowanie rajdu, a pani dyrektor i naszym wychowawcom za opiekę i za to, że mogliśmy tak wspaniale spędzić dwa dni poza szkołą!